Polska cieszy się z zakupu nowoczesnych pociągów Pendolino, a niejaki Elon Musk pracuje już nad czymś nie porównywalnie lepszym.
Garść szczegółów
Musk na początku sierpnia opublikował szkice i informacje na temat swojego projektu "Hyperloop". System ten ma całkowicie zrewolucjonizować transport i zastąpić wszelkie dotychczasowe środki przemieszczania się.
Całość opiera się na potężnej rurze podwieszonej na słupach niczym starożytne akwedukty. Wewnątrz niej z naddźwiękową prędkością 1200km/h poruszają się kapsuły mieszczące po 28 pasażerów.
Wnętrze takiej kapsuły w dużym stopniu ma przypominać wagon kolejowy. Każdy z pasażerów ma posiadać swoje miejsce w którym w pozycji półleżącej bez możliwości ruchu przebywa całą podróż. Dodając do tego brak jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym może brzmieć trochę klaustrofobicznie lecz według projektu projektu każda osoba będzie mieć w tym czasie zapewnioną odpowiednią rozrywkę pozwalając tym samym uniknąć lęku.
Inna wersja wagoniku będzie mogła transportować po 3 samochody osobowe wraz z pasażerami.
Inna wersja wagoniku będzie mogła transportować po 3 samochody osobowe wraz z pasażerami.
Wszystko jednak musi być czymś napędzane. Z pomocą przychodzą już sprawdzone w pociągach elektromagnesy które w połączeniu z bardzo niskim tarciem kapsuły pozwolą uzyskać ogromne prędkości nie wykorzystując przy tym ogromnej energii.
Zminimalizowane tarcie ma zapewnić obniżone ciśnienie wewnątrz rury. Dodatkowo by wagoniki nie działały jak ogromne tłoki ściskające powietrze, w każdym z nich będzie umieszczony system który będzie wciągał powietrze z przodu pojazdu i wypychał je na boki oraz na zewnątrz tworząc poduszki powietrzne na których będzie "latać".
Bezpieczeństwo
Całość mimo ogromnych prędkości ma być bardzo bezpieczna. Kapsuły startujące co kilkadziesiąt sekund w razie jakichkolwiek problemów będą mogły bezproblemowo wyhamować nie doprowadzając przy tym do kolizji.
Matka ziemia też nie będzie mogła sobie z nim "poradzić". Odporność na trzęsienia ziemi mają zapewnić amortyzowane kolumny .
Mimo zastosowanego podciśnienia w momencie rozszczelnienia nie powinno się nic wydarzyć ponieważ jest ono zbyt małe by wyrządzić w takiej sytuacji jakiekolwiek szkody.
Tanio i szybko
Pomysł na "Hyperloop" w głowie Muska narodził się gdy ujawniono informacje na temat planów budowy połączenia kolejowego miast Los Angeles i San Francisco. Początkowo ten system miałby łączyć też oba te miasta lecz podróż między nimi miała by trwać 30 minut.
Dla porównania podobny dystans między Krakowem a Gdańskiem możemy przebyć pociągiem w "zaledwie" 10 godzin.
Kolejną przewagą "Hyperloop" ma być cena. Utworzenie połączenia miedzy Los Angeles i San Francisco miałoby kosztować 10 razy mniej niż droga kolejowa a mianowicie 6 mld dolarów, a bilet w jedną stronę 20 dolarów.
Dla porównania podobny dystans między Krakowem a Gdańskiem możemy przebyć pociągiem w "zaledwie" 10 godzin.
Kolejną przewagą "Hyperloop" ma być cena. Utworzenie połączenia miedzy Los Angeles i San Francisco miałoby kosztować 10 razy mniej niż droga kolejowa a mianowicie 6 mld dolarów, a bilet w jedną stronę 20 dolarów.
Ekologicznie
Rury pokryte mają być panelami słonecznymi pozwalając na wykorzystanie technologi w jego firmie - SolarCity. Sprawi to, że wszystko będzie całkowicie niezależne od dostaw energii. Panele będą mogły też wytwarzać nadwyżki energii przez co powstanie ogromna elektrownia słoneczna.
Kiedy i gdzie?
Elon Musk nie zamierza patentować swojego projektu dzięki czemu jest on otwarty na modyfikacje. Według planów pierwsza trasa "Hyperloop" ma powstać za 3-4 lata na wspomnianej trasie Los Angeles-San Francisco wzdłuż autostrady numer 5 i powoli przebyć tą trasę w pół godziny.
Więcej na temat "Hyperloop" znajdziecie na blogu Elona Muska.
Użyte źródła:
0 komentarze:
Prześlij komentarz